wtorek, 17 czerwca 2014

Zaczynam od słów....

Dlaczego zdecydowałam się zacząć pisać bloga? Nie jest to żadna forma terapii, ani też próba usprawiedliwienia się. Nigdy nie miałam żadnych problemów z tym kim jestem i co robię.Nie chcę też prawić kazań dziewczynom ktòre marzą o byciu eskortą albo utrzymanką. W moralności naszego społeczeństwa utarło się, że każda kobieta ciesząca się seksem jest dziwką, a dziewczyny, które szukają sobie sponsorów powinny być palone na stosie. Sponsoring nie jest takim złem wcielonym , jeśli potrafi się umiejętnie podejść do tej sprawy. Po pierwsze trzeba znaleźć faceta, któremu będzie można zaufać. Nie mówię tutaj oczywiście o bezgranicznym zaufaniu, najważniejsze jest to aby mieć swój rozum. Szukając sponsora nie szukasz męża czy narzeczonego (bo często są oni już w związkach), jednak ważne jest, abyś Ty dobrze się z nim czuła. My nie jesteśmy prostytutkami, mamy wpływ na to z kim jesteśmy a nasza relacja nie powinna opierać się wyłącznie na seksie. Bogaci mężczyźni wbrew pozorom nie szukają głupich lalek, oczywiście ważne żeby dziewczyna była atrakcyjna, jednak kiedy taki człowiek decyduje się zabrać dziewczynę na bankiet czy kolację biznesową, wymaga aby ona nie przyniosła mu wstydu swoim brakiem wiedzy. Sponsoring w dzisiejszych czasach zwraca się batdziej w stronę japońskich gejsz. Jesteśmy piękne, zadbane, wykształcone i inteligentne a naszym zadaniem jest odkrywanie pragnień naszego mężczyzny i ich spełnianie. Staramy się zbliżać do ideału kobiety, dlatego zawsze będziemy rozpalać ich zmysły.... Sara

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz